Tak jak sobie postanowiłam, regularnie ćwiczę. Póki co dotrzymuję obietnicy :D
Na razie wrzucam pierwszą część swoich szkiców męskich twarzy. Dziś biorę się za kolejne i kolejne, a w przyszłym tygodniu za męskie torsy. Traktuję to jako przygotowanie do pracy, którą chcę wykonać w przyszłości, chodzi mi już po głowie od dłuższego czasu. Tak, narysuję faceta. I to realistycznie (przynajmniej się postaram). Zobaczymy co z tego wyjdzie. Tymczasem biorę się za skład artykułu do pracy i za dalsze ćwiczenia facetów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz