czwartek, 21 listopada 2013

23.

Proszę Państwa oto Głód. Głód Wiedzy, który nie może się oprzeć nawet matematyce dyskretnej.
Poczyniony kilka dni temu do ilustracyjno-rysunkowego klubu mojej uczelni.
A teraz wracam do pracy, a potem do Fallouta, jeśli czas pozwoli. Bo potem już czasu zupełnie może nie być.


Psst: Jak przekonać kota, że siedzenie w otwartym oknie w taką paskudną pogodę nie jest dobrym pomysłem?

niedziela, 3 listopada 2013

21

Jest zimno mroczno i ciemno. I nic się nie chce. Zamknąć się w domu, zasunąć zasłony i czekać na słońce, by móc normalnie egzystować. Toteż wrzucam szkice akwarelkowe z zeszłego semestru. Jak na fakt, że nigdy zbytnio nie malowałam tą techniką chyba nie jest najgorzej, choć parę prac kompletnie sknociłam.
I może wezmę się wreszcie za jakieś speedpainty, bo najwyższa pora by wreszcie to ogarnąć.